Design by CORAM

W pierwszej chwili lastryko zupełnie nie kojarzy się z domowymi wnętrzami. Wystarczy jednak raz zobaczyć ten nietuzinkowy trend zastosowany w łazience, by całkowicie się w nim zakochać.

Skąd lastryko w łazience?

Lastryko to rodzaj betonowego materiału, którego charakterystyczną cechą są duże, wtopione w powierzchnię kawałki granitu, bazaltu czy innego barwionego materiału budowlanego. W Polsce przez lata ta technologia kojarzyła się z ponurymi posadzkami przemysłowym czy szkolnymi parapetami. Skąd więc pomysł, by wprowadzić lastryko do łazienki?

Stale ulepszeniu ulega technologia, która pozwala dziś niedrogo tworzyć z lastryko rozmaite formy przy zachowaniu idealnej gładkości. Dodając do tego coraz śmielsze kolory, otrzymujemy zamiast burej, chropowatej powierzchni jak kiedyś, ciekawy, nowoczesny design. Nic dziwnego, że łazienki z lastryko są hitem instagramowych zdjęć. Świetnie wyglądają w połączeniu ze złotem, jasnymi powierzchniami i pastelami. Jeśli masz ciemną łazienkę, dodadzą koloru w subtelny sposób.

Gotowa kolekcja z lastryko w łazience

Sprzęty ze szkła, metalu, plastiku – sklepy są ich pełne. Obecnie bardzo trudno o zaskoczenie, jeśli chodzi o design łazienek. Lastryko przełamuje rutynę. Gładka powierzchnia i subtelny kolor wyglądają jak z zupełnie innego świata, niż tradycyjne łazienkowe sprzęty.

Jeśli wprowadzasz ten materiał do swojej łazienki, najlepiej sięgnij po gotową serię opartą na jednym motywie. Lastryko w łazience może mieć różną wielkość „ziaren” granitu czy marmuru, fakturę i kolor. Kilka takich różnych sprzętów wprowadzi kolorystyczny misz-masz, a nie o ten efekt chodzi. W katalogu Sealskin można znaleźć serię Blend, na którą składa się:

· dozownik na mydło,

· kubek,

· pojemnik na szczoteczki,

· szczotka do WC z pojemnikiem.

Wszystko z tym samym motywem lastryko w zgaszonym odcieniu pomarańczu czy zieleni.

Jak jeszcze wprowadzić lastryko do łazienki?

Poza gadżetami można postawić też na płytki z lastryko. Najczęściej występują w średnim lub dużym formacie i klasycznym kształcie kwadratu, za to wzór i kolorystyka mogą być różne. Niektóre występują z motywem podobnym do lodów straciatella, czyli dużymi, pojedynczymi „plamami” koloru na jasnym tle. Inne grają połączeniem dwóch subtelnych odcieni szarości.

Prostsze będzie naklejenie na ścianę fototapety, która imituje wzór lastryko. Jeśli to zostanie zrobione w miejscu, do którego nie ma bezpośredniego dostępu (np. nad szafkami, za lustrem), będzie sprawiało wrażenie, jakby ściana faktycznie była pokryta tym tworzywem. Na blacie lub okładzinie wanny będzie trudniej, bo wszystkie defekty rzucą się w oczy, a faktura nie przekona tych, którzy wiedzą, jak w dotyku wypada prawdziwe lastryko. Ci, którzy lubią zrobić wrażenie, mogą zdecydować się też na umywalkę z prawdziwego lastryko w łazience.

Kolorowy świat mangi i stonowany styl zen – to dwa zupełnie różne style, które wywodzą się z Japonii. Ten kraj inspiruje twórców i projektantów od lat. Łazienkę w stylu japońskim jest coraz łatwiej urządzić dzięki gotowym poradnikom i akcesoriom.

 

Łazienka w stylu japońskim, czyli jaka?

Łazienka w japońskim stylu ma wiele wcieleń. To zarówno miniaturowe wnętrze z tokijskiego bloku, jak i drewniana łaźnia z japońskiej prowincji. Zupełnie różny styl panuje we współczesnych japońskich hotelach, a inny w tradycyjnej łazience z konkretnego okresu historycznego. Dlatego w łazience w japońskim stylu należy szukać raczej inspiracji kulturą tego fascynującego kraju niż zestawów inspirowanych konkretnym stylem w urządzaniu japońskich wnętrz.

 

Gotowe gadżety do łazienki w japońskim stylu

Poniżej garść inspiracji dla tych, którzy chcą mieć w łazience styl rodem z Japonii:

  • Kotara Sealskin Blossom to wcielenie kwitnącego wiśniowego sadu gotowe do umieszczenia w domu.
  • Minimalistyczne akcesoria Sealskin Earth to uosobienie japońskiego stylu zen.
  • Kolekcja Tiger SEM to japoński minimalizm jak w tradycyjnej kaligrafii.

Jak widać, odwołując się do japońskiego stylu w łazience, wciąż można zachować ulubiony charakter we wnętrzach.

 

Co nieco o feng-shui

Wielu wciąż feng-shui kojarzy z gadżetami ze sklepów azjatyckich, takimi jak „żaba przynosząca pieniądze”. Tymczasem ta starożytna chińska wiedza to nic innego jak sztuka urządzania harmonijnych wnętrz. W Japonii jest rozpowszechniona od setek lat i dziś większość osób na myśl o feng-shui wyobraża sobie właśnie pokój czy łazienkę w stylu japońskim.

To w tym kraju do perfekcji opanowano sztukę eliminacji zbędnych przedmiotów, którą ostatnio tak rozpropagowała na świecie Marie Kondo. Nie chodzi o to, by żyć w niedostatku, lecz by wzrok i umysł mogły zrelaksować się w pustej, czystej przestrzeni. Bardzo do tego stylu pasują białe szafki Tiger Boston – możesz włożyć do nich wszystko, co zabiera przestrzeń na blacie i zamknąć je jednym ruchem.

Woda w łazience w japońskim stylu

Feng-shui to sztuka harmonizowania żywiołów we wnętrzach. Brzmi skomplikowanie, ale w rzeczywistości chodzi o swobodny przepływ powietrza czy wody, który według Japończyków symbolizuje płynącą swobodnie energię. Stąd w japońskich filmach czy na obrazach można zauważyć żywe strumienie „wpuszczone” w podłogę domów czy mini-fontanny wodne we wnętrzach.  Podstawą powinna być jednak sprawna hydraulika – brak zastojów w rurach, usterek kranu czy miejsc w łazience, w których gromadzi się wilgoć. Swobodnie płynącą wodę można wprowadzić do wnętrza na obrazach czy tkaninach, jak np. niebiesko-biała kotara Sealskin Blend.

Czytaj dalej

Bauhaus to uczelnia artystyczna założona w Niemczech w 1919 roku i działająca przez kilkanaście lat. W tym czasie powstał charakterystyczny styl, który do dziś jest popularny wśród architektów wnętrz. Jak samemu wprowadzić go do swojej łazienki?

Co to jest Bauhaus w łazience?

Bauhaus w łazience jest ściśle powiązany z modernizmem. To nurt zrywający z historycznymi wzorami i wpływami. Zamiast tego meble czy dodatki są proste i podporządkowane funkcji. Jednocześnie jednak Bauhaus był uczelnią artystyczną, więc tamtejsi projektanci nie ograniczali się do mało fantazyjnych rozwiązań. Dodawali do nich również elementy ze świata sztuki, w myśl zasady, że rzeźby czy obrazy trzeba uwolnić z muzeów, by służyły zwykłym ludziom. Prostota formy i fantazyjna oprawa – to może wydawać się trudne połączenie. Poniżej więcej na ten temat.

Odrobina sztuki w Bauhausie w łazience

Od ukształtowania stylu Bauhaus w łazience minęło ponad 100 lat, a większość osób nadal unika w tym pomieszczeniu jakichkolwiek skojarzeń ze sztuką. Idąc tropem funkcjonalności typowej dla Bauhausu, można wprowadzić do takich pomieszczeń sztukę użytkową – np. oryginalne kafelki czy malowaną umywalkę. Mogą to być również grafiki w ramach lub prosta rzeźba z lat 20. W salonach z wyposażeniem łazienek znajdziesz też gotowe elementy inspirowane dziełami sztuki:

· kotara Sealskin Barber inspirowana dawnymi rycinami,

· Wyrazista seria Tiger Bold, którą można uzupełnić o kafelki w stylu op-art,

· orientalna Sealskin Blossom z kwiatem kwitnącej wiśni jak z chińskiego jedwabiu.

Obrazy możesz dziś w każdym osiedlowym punkcie nadrukować na kubek na szczoteczki do zębów czy fototapetę. Aby jednak łazienka w stylu Bauhaus nie przytłaczała od nadmiaru kolorów i wzorów, warto uzupełnić ją o jak najprostsze elementy jak z marzeń modernistów.

Bauhaus w łazience, czyli funkcjonalność

W tym stylu sporo jest prostych, kanciastych kształtów wanien, umywalek czy postumentów. Po co silić się na fantazyjne kształty, gdy najbardziej funkcjonalna jest właśnie prostota? Stąd to właśnie wraz z tym stylem upowszechniły się prostokątne umywalki jak te z serii Tiger Boston. Nowy katalog Tiger zresztą niemal cały jest pełen takich inspiracji, bo szafki z serii Pocket też znakomicie wpisują się w ten styl. Proste uchwyty lub szuflady, które są całkowicie pozbawione wystających rantów, to kwintesencja Bauhausu.

Jaka jest odwrotność bauhausowskiego stylu w łazience? Niepraktyczna, cieknąca słuchawka prysznicowa, która przeszkadza za każdym razem, gdy idziesz się wykąpać. Zamiast tego warto zamienić ją na prosty i dizajnerski prysznic montowany pod sufitem. Słuchawce prysznicowej Accent czy Mossina nie można odmówić funkcjonalności, ale też stylu, dzięki idealnie poprowadzonym liniom i ciekawej kolorystyce. W katalogu Sealskin znajdziesz też słuchawkę prysznicową Tiger Monaco, jeśli chcesz odwołać się do pierwszych łazienek w stylu Bauhaus.

Czy słyszałeś, że godzina w grocie solnej to dla zdrowia to samo, co trzy dni nad morzem? Jeśli bliskie Ci są klimaty SPA, możesz pomyśleć o wprowadzeniu mocy solanki do własnych rytuałów pielęgnacyjnych.

Czy da się zrobić grotę solną w domu?

Być może zauważyłeś, że groty solne pojawiają się w polskich miastach często w lokalnych salonach kosmetycznych, a nawet prywatnych mieszkaniach. Pod względem technicznym założenie groty solnej nie jest skomplikowane i nie wymaga zbyt wielu pozwoleń. Gorzej jest z kosztami, bo cena dochodzi nawet do 100 tys. złotych. Technologia znacznie jednak upowszechniła się w ostatnich latach i dziś łatwo możesz wprowadzić pojedyncze panele ścienne z soli za 1/10 tej kwoty, a nawet jeszcze mniej. Zacznij od tzw. cegieł solnych i stopniowo dokładaj kolejne. Podświetlana solna rzeźba czy ściana jest przy okazji świetną ozdobą. Dodaj miękkie ręczniki Sealskin Porto i drewniane szczotki do ciała, by stworzyć w domu prawdziwe słone SPA.

Lampa solna w domu

Grota solna może brzmieć jak ekstremalny pomysł na wystrój domu. Jednak już lampę solną po prostu trzeba mieć, jeśli lubisz łączyć przyjemne z pożytecznym i dbać w łazience o zdrowie i psychikę. Ciepłe światło lampy solnej w łazience relaksuje i ma udowodnione działanie antydepresyjne, a delikatna moc solanki działa w tym czasie na zdrowie. Możesz też zamówić tego typu świeczniki, w których świetnie prezentują się tealighty.  Uzupełnij taki wystrój innymi dodatkami, od których w magiczny sposób będzie odbijało się światło:

  • transparentny kubek Sealskin Vetro;
  • duże lustro z szafką Tiger Pocket – schowasz w nim kosmetyki i przejrzysz się podczas zabiegów;
  • połyskujące gadżety łazienkowe Tiger Tune.

Inne pomysły na sól w łazience

Sportowcy kupują sól magnezową, którą dodają do kąpieli lub wcierają w formie płatków po treningu. Dzięki temu krócej mają zakwasy! Do pewnego stopnia tak zadziała też pół opakowania zwykłej soli, którą dodasz do kąpieli. To moc minerałów i naprawdę tani sposób na relaks. Postaw też na kosmetyki na bazie wody z Morza Martwego i solanki z polskiej kopalni w Wieliczce. Podstawek Sealskin Sphere możesz używać do przechowywania swoich słonych kosmetyków. Ceramika jest do tego odpowiednia bardziej niż np. drewno, na którym łatwo byłoby pozostawić zacieki z soli.

Sól w łazience jak w Ajurwedzie

Fani Indii wiedzą, że poza wiedzą o zdrowiu (Ajurwedą) istnieje też starożytna wiedza o tym, jak prowadzić dom (Vastu). Jedna z popularnych porad zakłada właśnie wykorzystanie w łazience soli. Na podstawce takiej, jak Sealskin Sphere umieść kryształki soli i kilka goździków. Na tym podłożu możesz też palić tealighty czy kadzidła. To zdaniem starożytnych praktyków tej sztuki oczyszcza atmosferę. Wiadomo na pewno, że wprowadza do pomieszczenia piękny zapach. Najlepiej trzymać sól w miejscu, w którym nikt nie będzie mógł jej dotknąć, jak szczyt szafki czy wnęka.

Czytaj dalej